16 września 2024

Po więcej proporcjonalności...

Od wielu lat toczy się dyskusja wokół niewielkiego zastosowania w regulacjach dla banków zasady proporcjonalności, czyli zróżnicowanego podejścia do ich kształtowania. Na temat potrzeby większego zastosowania zasady proporcjonalności w regulacjach dla banków, szczególnie w odniesieniu do mniejszych instytucji, takich jak banki spółdzielcze mówi prof. Małgorzata Iwanicz-Drozdowska, Prezes Zarządu KZBS.

Celem proporcjonalności jest to, aby obciążenie regulacyjne, głównie wyrażone w kosztach, nie było wyższe od oczekiwanych korzyści, przy danym poziomie ryzyka. Jej niedostatek jest dotkliwy dla europejskich banków spółdzielczych, szczególnie w tych krajach, gdzie nie mają one dużego udziału w rynku, jak chociażby Polska. Dla mnie, jako Prezesa KZBS, jednym z priorytetów jest podejmowanie na różnych szczeblach działań, mających na celu zwiększenie zastosowania zasady proporcjonalności. Choć widać przebłyski w regulacjach unijnych, czego przykładem jest wprowadzenie definicji i niektórych przepisów dopasowanych do małych, nieskomplikowanych instytucji finansowych (small non-complex institution, SNCI) w ramach CRD V/CRR II, to „jedna jaskółka wiosny nie czyni”. Niezbędne jest wcielanie w życie tej zasady w wielu przepisach wykonawczych na szczeblu UE i krajowym.  Nowe rozdanie polityczne po tegorocznych wyborach do Europarlamentu może pozwolić otworzyć nowy rozdział w tym zakresie, ale nie będzie to raczej proces szybki, ze względu na długotrwałość unijnych procedur biurokratycznych.  

Na naszym krajowym podwórku, w zakresie regulacji, które leżą w wyłącznej gestii polskiego regulatora i nadzorcy, KZBS od lat postuluje zwiększenie roli zasady proporcjonalności i w bieżącym roku widać dobry krok w tym kierunku. W rekomendacji dotyczącej Wskaźnika Finansowania Długoterminowego (WFD) zmaterializowała się bowiem zasada proporcjonalności. 

Podczas ubiegłotygodniowego Eurofi, przedstawiciel Banku Anglii, który pełni także funkcję nadzorczą, omówił działania jakie podjęto, aby ułatwić funkcjonowanie małym bankom. Celem, jaki postawiono tam przed sobą, było zapewnienie możliwości rozwoju bankom małym, lokalnym, obsługującym często niszowe segmenty rynku. Podobnie postąpiła Szwajcaria. Chociaż Wielka Brytania i Szwajcaria nie mają wpływu na politykę UE, to mogą stanowić dobrą inspirację dla UE, aby poszła w tym zakresie w ich ślady. 

Nadmiar regulacji i ich zbyt szczegółowy charakter jest wątkiem pojawiającym się w wielu dyskusjach w europejskim sektorze bankowości spółdzielczej. Wskazują na to także przedstawiciele europejskich grup spółdzielczych o dużym udziale w rynku. EACB (Europejskie Stowarzyszenie Banków Spółdzielczych) przygotowało, z udziałem przedstawicieli KZBS, zestaw rekomendacji pod roboczą nazwą „Mniej znaczy więcej”, który wskazuje na potrzebę odchudzenia pakietów regulacyjnych. Jako że nie tylko mniejsi, ale i duzi europejscy gracze z sektora spółdzielczego podkreślają potrzebę racjonalizacji zakresu i szczegółowości regulacji, można mieć nadzieję, że UE pójdzie w tym kierunku, aby nie pogarszać (w dalszym ciągu) pozycji konkurencyjnej unijnego sektora bankowego i całej gospodarki. Co więcej, konsekwentne stosowanie zasady proporcjonalności, zwłaszcza wobec mniejszych banków, reprezentujących mniejszy stopień złożoności, może spowodować, iż będą one skuteczniejsze w realizacji celów, w zarządzaniu specyficznymi rodzajami ryzyka i potrzebami klientów. 

Aby zasada proporcjonalności miała zastosowanie na większą skalę, trzeba pracować nad tym u źródła regulacji bankowych, na szczeblu UE, nie tylko w pojedynkę, ale i imieniu europejskiej spółdzielczości bankowej, aby moc postulatów była większa.  

×

Niezbędne pliki cookies

Te pliki cookie są niezbędne do działania strony i nie można ich wyłączyć. Służą na przykład do utrzymania zawartości koszyka użytkownika. Możesz ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała te pliki cookie, ale wtedy strona nie będzie działała poprawnie.

Zawsze aktywne

Analityczne pliki cookie

Te pliki cookie pozwalają liczyć wizyty i źródła ruchu. Dzięki tym plikom wiadomo, które strony są bardziej popularne i w jaki sposób poruszają się odwiedzający stronę. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe.